Największe zarządzające aktywami, firmy private equity i brokerzy z Wall Street ostrzegają, że restrykcyjne przestrzeganie zrównoważonego inwestowania wg. zasad ESG stanowi istotne ryzyko dla wypracowywanych zysków przez spółki. Może to zaszkodzić ich przyszłym wynikom finansowym. Taką opinię podzielają między innymi BlackRock, Blackstone, KKR i T Rowe – donosi Financial Times. Przeciwne inwestowaniu wg. ESG są głównie południowe stany USA, tradycyjnie związane z przemysłem wydobywczym.
Niektóre firmy zarządzające aktywami zaczęły już tracić klientów, jakimi były stanowe fundusze emerytalne. To forma nacisku na tych wielkich graczy, by nie wspierali kontrowersyjnych ideologicznie inicjatyw i by nie głodzili finansowo sektora wydobywczego.
Blackstone, największa na świecie firma private equity, ujawniła, że kontrola państw nad potencjalnym “bojkotem” przemysłu paliw kopalnych może wpłynąć na pozyskiwanie funduszy i przychody, zgodnie z rocznym raportem 2022, który złożyła w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd w zeszłym tygodniu. Rozbieżne poglądy na temat ESG zwiększają ryzyko, że działanie lub brak działania “będą postrzegane negatywnie przez przynajmniej niektórych interesariuszy i negatywnie wpłyną na naszą reputację i biznes” – twierdzi Blackstone.
Nastroje anty-ESG “nabrały rozpędu” w całych Stanach Zjednoczonych, stwierdziły w rocznych raportach firmy private equity Carlyle, TPG i Ares, ostrzegając, że ustawodawstwo anty-ESG może utrudnić pozyskiwanie funduszy. Dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, powiedział, że republikańscy skarbnicy stanu w zeszłym roku wycofali około 4 miliardów dolarów od zarządzającego aktywami w związku z obawami ESG.
BlackRock i jego rywal State Street zostali skrytykowani za swoją politykę inwestowania w ESG podczas grudniowego przesłuchania legislacyjnego w Teksasie. W raportach rocznych obie spółki dodały również w tym roku nowe zastrzeżenia o ryzyku wynikającym z rosnącego sprzeciwu wobec ESG.
Ryzyko związane ze sprzeciwem wobec ESG wykracza poza zarządzających inwestycjami. US Bancorp jest zdania, że “różne poglądy” wśród jego interesariuszy mogą zaszkodzić jego reputacji. Morningstar, dostawca danych, który jest również właścicielem firmy zajmującej się ratingami ESG, zaznaczył, że musiał ponieść dodatkowe koszty, aby odpowiedzieć na zapytania polityczne dotyczące praktyk ESG.
Większość dużych banków i zarządzających aktywami nadal ostrzega przed perspektywą niezaspokojenia popytu na produkty przyjazne ESG, twierdzeniami o “greenwashingu” lub zarzutami, że nie reagują odpowiednio na zagrożenia związane ze zmianami klimatu.
W bogatym w węgiel stanie Wyoming w zeszłym tygodniu ustawodawcy odrzucili dwie ustawy, które zerwałyby więzi z firmami inwestycyjnymi, unikających firm energetycznych z powodu obaw o środowisko. Urzędnicy państwowi ostrzegali, że narzucone odgórnie ustawodawstwo może by kosztowne dla funduszy emerytalnych, nadmiernie ograniczając ich wybór. Walka przenosi się teraz na poziom federalny. Republikanie w Kongresie starają się zablokować administrację Bidena przed zezwoleniem funduszom emerytalnym na uwzględnianie standardów ESG w swych strategiach inwestycyjnych.
Część republikańskich stanów tradycyjne opiera swoje gospodarki na branży wydobywczej (m. in. Texas, Wirginia, Arkansas, Karolina Południowa, Utah. Wyoming), która zwykle mocno przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych. Dlatego też, zapowiedzi niektórych dużych funduszy inwestycyjnych o priorytecie inwestowania zgodnego z ESG jest traktowane jako atak na ich gospodarki. Co ciekawe władze Florydy już przyjęły ogólne wytyczne zakazujące stanowym funduszom emerytalnym kierowania się zasadami ESG podczas inwestowania. Mają one zwracać jedynie uwagę na opłacalność inwestycji.
Dariusz Jarosz
