Komisja Europejska przedstawiła plan działania na rzecz wzmocnienia praw kobiet, w tym zlikwidowania różnic w zarobkach oraz walki z przemocą ze względu na płeć.
“Szacuje się, że pełne równouprawnienie osiągniemy za 130 lat” – oceniła komisarka UE ds. rozwoju Hadja Lahbib.
Opracowanie strategii na rzecz równości płci zapowiedziała jeszcze w listopadzie 2024 r. w swoich priorytetach politycznych dla nowej KE jej szefowa Ursula von der Leyen mówiąc, że prace skoncentrują się na “wzmocnieniu praw kobiet we wszystkich dziedzinach od walki z przemocą ze względu na płeć po wzmocnienie pozycji kobiet w polityce i na rynku pracy”.
W przedstawionej w piątek w Brukseli przez komisarkę Lahbib mapie drogowej na rzecz praw kobiet wymieniono osiem obszarów działania. W strategii wymieniono m.in. zapobieganie i walkę ze wszelkimi formami przemocy wobec kobiet i dziewcząt, w tym przemocy seksualnej jak gwałt.
KE zapowiedziała też wsparcie państw członkowskich w zakresie zapewnienia kobietom dostępu do wysokiej jakości opieki zdrowotnej, w tym w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Podjęte mają zostać m.in. działania na rzecz promowania badań medycznych ukierunkowanych wobec kobiet, w tym dotyczących m.in. diagnostyki i leczenia chorób serca, gdzie jak dotąd faworyzowani byli mężczyźni.
Osobną kategorią jest wzmacnianie pozycji ekonomicznej kobiet przez zapewnienie równości wynagrodzeń; wciąż pensje oraz emerytury kobiet są niższe od wynagrodzeń i świadczeń dla mężczyzn. „Kobiety nadal zarabiają ok. 12 proc. mniej za godzinę niż mężczyźni” – powiedziała Lahbib.
W strategii zapisano też działania na rzecz wyrównywania szans zatrudnienia kobiet oraz zapewnienie im odpowiednich warunków pracy. Mowa tu m.in. o wyeliminowaniu molestowania seksualnego w środowisku pracy oraz zapewnienie kobietom i mężczyznom takich samych szans awansu.
KE zapowiedziała też działania na rzecz promowania edukacji kobiet, zwłaszcza na kierunkach naukowych, technologicznych, inżynieryjnych i matematycznych (tzw. STEM), gdzie kobiety są nadal niedoreprezentowane. Z drugiej strony, jak podkreśliła Lahbib, ważne jest również zachęcanie mężczyzn do podejmowani pracy w sektorach edukacji, zdrowia i opieki społecznej, które zwyczajowo przypisuje się kobietom.
Planowane są również działania na rzecz ułatwienia kobietom osiągnięcia równowagi między życiem prywatnym a zawodowym. Chodzi m.in. o promowanie równego podziału obowiązków między kobietami i mężczyznami, choćby w kwestii opieki nad dziećmi oraz zwiększenia dostępności do placówek opiekuńczych, jak żłobki czy przedszkola, co ułatwi kobietom powrót na rynek pracy.
Jak pokazał publikowany, także w piątek, przez KE raport na temat równości płci 2025 r., nadal jedna na trzy kobiety w Unii Europejskiej doświadcza przemocy fizycznej i/lub seksualnej. Wciąż też mniej kobiet niż mężczyzn pracuje zawodowo; mniej pełni też rolę kierowniczą, a więcej pracuje na gorzej płatnych stanowiskach.
“Nie ma powodu, dla którego kobieta powinna otrzymywać niższe wynagrodzenie niż mężczyzna. Nie ma powodu, dla którego kobieta miałaby stykać się z przemocą z powodu swojej płci. Wiemy, że społeczeństwa, w których kobiety i mężczyźni są traktowani równo są lepsze, bardziej sprawiedliwe i odnoszą większe sukcesy” – oświadczyła Ursula von der Leyen. (PAP)