Ślad wodny w raportowaniu ESG – od deklaracji do działania

W świecie zdominowanym przez wyścig do zeroemisyjności, woda długo pozostawała w cieniu węgla. Ale w dobie narastających susz, konfliktów o dostęp do zasobów i postępujących zmian klimatu, staje się jasne: woda to nowe ESG. Nie jako moda, ale jako twardy wskaźnik efektywności środowiskowej, odporności biznesowej i społecznej odpowiedzialnościpisze dr Maja Czarzasty-Zybert, Radca prawny ZE PAK SA, Członkini Rady Zarządzającej Polskim Komitetem Światowej Rady Energetycznej.

Ekspertka pisze jak ślad wodny staje się coraz istotniejszym elementem raportowania ESG i dlaczego przejście od deklaracji do realnych działań wymaga czegoś więcej niż zielonego PR-u.

Woda jako zasób strategiczny: nowe paradygmaty w raportowaniu ESG

Według World Resources Institute już 40% światowej populacji żyje w regionach narażonych na poważne niedobory wody, a do 2030 r. luka między popytem a podażą wody może sięgnąć 40%. Skala problemu nie ogranicza się do krajów rozwijających się – również wysoko rozwinięte gospodarki, takie jak Kalifornia, Australia, Hiszpania czy Izrael, stoją przed coraz trudniejszymi wyzwaniami dotyczącymi dostępności wody słodkiej.

W tym kontekście firmy coraz częściej zmuszone są traktować wodę nie jako koszt operacyjny, ale jako ryzyko strategiczne i element przewagi konkurencyjnej. Woda przenika wszystkie trzy filary ESG – i to nie symbolicznie, lecz w sposób mierzalny i raportowalny:

(E) Environmental – środowiskowe ryzyko i odpowiedzialność

  • Woda jest kluczowym wskaźnikiem wpływu działalności gospodarczej na środowisko – od zużycia zasobów, przez emisje do wód, po wpływ na bioróżnorodność wodną i lądową.
  • Zaburzenia lokalnych cykli hydrologicznych, wynikające z działalności przemysłowej, mogą mieć katastrofalne skutki – np. obniżenie poziomu wód gruntowych, eutrofizacja rzek i jezior, czy pustynnienie.
  • Przykłady: kopalnie litowców w Chile i Boliwii, plantacje awokado w Meksyku, przemysł tekstylny w Bangladeszu – wszystkie te sektory intensywnie eksploatują wodę, często bez odpowiedzialnego zarządzania jej cyklem.

(S) Social – społeczne znaczenie wody i dostępność

  • Dostęp do czystej wody to podstawowe prawo człowieka – jak uznało ONZ. Dlatego firmy wpływające na lokalne zasoby wodne są rozliczane nie tylko przez regulatorów, ale i przez społeczności oraz inwestorów.
  • Nierówności w dostępie do wody pitnej stają się przyczyną napięć społecznych – firmy postrzegane jako „wodożerne” mogą ponosić reputacyjne i prawne koszty za naruszanie lokalnego balansu.
  • Woda staje się też kluczowym elementem BHP i wellbeing w zakładach pracy – szczególnie w sektorach wysokiego ryzyka, takich jak budownictwo, górnictwo czy energetyka.

(G) Governance – zarządzanie ryzykiem i przejrzystość

  • Coraz więcej inwestorów i funduszy instytucjonalnych żąda ujawniania wskaźników wodnych – nie tylko w odniesieniu do emisji czy energii, ale także zużycia i recyklingu wody.
  • Zarządy muszą integrować politykę wodną z całościową strategią ESG – tworząc mechanizmy identyfikacji ryzyk wodnych, scenariusze odporności oraz cele redukcyjne i rewitalizacyjne.
  • Transparentność w raportowaniu danych wodnych staje się nowym standardem ładu korporacyjnego – podobnie jak dotychczasowe informacje klimatyczne i emisyjne.

Czym jest ślad wodny i jak go mierzyć?

Ślad wodny (ang. water footprint) nie jest już tylko pojęciem akademickim. Dziś to narzędzie operacyjne i strategiczne, które mierzy całkowitą ilość wody zużytej w całym cyklu życia produktu, usługi lub organizacji. Wyróżnia się:

  • Blue water – pobór wody słodkiej z rzek, jezior i warstw wodonośnych,
  • Green water – woda opadowa wchłaniana przez rośliny, istotna w rolnictwie,
  • Grey water – ilość wody potrzebna do rozcieńczenia zanieczyszczeń powstałych w procesie produkcji.

Standardy i narzędzia pomiarowe:

  • ISO 14046 – norma systematyzująca analizę śladu wodnego,
  • GRI 303: Water and Effluents – standard raportowania danych o poborze, emisjach i gospodarce wodnej,
  • CDP Water Security Questionnaire – międzynarodowy benchmark transparentności i ryzyka,
  • Water Footprint Assessment Tool (WFAT) – narzędzie do mapowania zużycia wody w cyklu życia produktu.

Dla przykładu:

  • Produkcja 1 bawełnianej koszulki to nawet 2 700 litrów wody,
  • 1 kg wołowiny to aż 15 000 litrów,
  • 1 chip półprzewodnikowy – do 30 litrów wody ultrapure.

Od regulacji do presji rynkowej – ramy ESG dla wody

Zgodnie z nową unijną dyrektywą CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive), która wprowadza obowiązek raportowania niefinansowego dla coraz szerszej grupy podmiotów, przedsiębiorstwa muszą mierzyć swój wpływ na wodne zasoby w ramach standardu ESRS E3 – Water and Marine Resources. Woda przestaje być jedynie tłem – staje się pełnoprawnym wskaźnikiem efektywności środowiskowej. Standard ESRS E3 poświęcony zasobom wodnym i morskim wymaga:

  • opisu wpływu organizacji na lokalne zasoby wodne,
  • danych o zużyciu wody w podziale na źródła,
  • oceny ryzyk związanych z wodą (w tym przyszłych deficytów),
  • prezentacji planów zarządzania i redukcji wpływu.

Standardy SASB uwzględniają ślad wodny m.in. w sektorach: żywności, energetyki, tekstyliów i górnictwa. Coraz więcej firm integruje ocenę ryzyk wodnych w ramach raportowania TCFD (Task Force on Climate-related Financial Disclosures), wskazując wodę jako jeden z kluczowych zasobów podatnych na zmiany klimatyczne.

Standardy GRI (np. GRI 303) oraz coraz popularniejsze ratingi CDP Water Security również premiują przejrzystość i konkretne działania w obszarze gospodarowania wodą. W raporcie ESG nie wystarczy dziś napisać, że „firma dba o środowisko” – trzeba pokazać, ile wody się zużywa, w jakim celu i jak to zużycie ograniczyć.

Kropla prawdy – od mierzenia do działania

Tu jednak zaczyna się twarda rzeczywistość. Wiele firm zatrzymuje się na poziomie deklaracji, traktując ślad wodny jako kolejną rubrykę w Excelu. Tymczasem mierzenie to dopiero pierwszy krok.

Przykład:

  • Intel – pionier wody ultrapure i recyklingu

Fabryki półprzewodników Intela w Arizonie i Irlandii wdrożyły systemy odzysku 90–95% wody procesowej, co przekłada się na dziesiątki miliardów litrów rocznie.

  • Nestlé – od kompensacji do stewardship

Nestlé przeprowadza audyty wodne w 100% zakładów w strefach ryzyka i inwestuje w projekty rewitalizacji zlewni wodnych, np. w Meksyku, Indiach i Południowej Afryce.

W Polsce coraz więcej przedsiębiorstw energetycznych (m.in. ZE PAK, Orlen, PGE) analizuje potencjał odzysku wody chłodniczej, integruje pomiary cyfrowe i prowadzi monitoring jakości ścieków przemysłowych.

Cyfrowa transformacja gospodarki wodnej – Internet of Water?

Nowoczesne zarządzanie wodą to nie tylko redukcja zużycia, ale również optymalizacja poprzez cyfryzację:

  • AI i uczenie maszynowe przewidują zużycie i wykrywają nieszczelności,
  • cyfrowe bliźniaki (digital twins) modelują obiegi wodne w zakładach,
  • blockchain pozwala śledzić wodę w łańcuchu dostaw (szczególnie w sektorze tekstylnym i rolnictwie),
  • czujniki IoT umożliwiają analizę w czasie rzeczywistym – ciśnienie, przepływ, jakość.

Przykład? Naftowy gigant Chevron wdrożył system cyfrowych bliźniaków, który pozwala zoptymalizować zarządzanie wodą w rafineriach. W branży data center rozwija się trend chłodzenia powietrzem lub z użyciem wody deszczowej, aby zmniejszyć presję na wodociągi miejskie.

Inwestycje w water tech stają się nowym obszarem ESG venture capital. Start-upy opracowujące systemy filtracji, odzysku i analizy danych o wodzie zyskują finansowanie, bo inwestorzy coraz lepiej rozumieją, że woda to przyszłość odpowiedzialnego rozwoju. W 2024 r. inwestycje VC w ten segment przekroczyły 6 mld USD, a liderami innowacji są m.in. Xylem, Gradiant, Watergen, Epic Cleantec.

Co dalej? ESG to nie sprawozdanie, to strategia

Przyszłość raportowania ESG będzie wodna. Ale to nie powinno nas dziwić – woda jest nie tylko surowcem, ale też łącznikiem pomiędzy zmianami klimatu, produkcją żywności, zdrowiem publicznym i stabilnością społeczną.

Ślad wodny to nie kolejna modna metryka, ale papier lakmusowy wiarygodności ESG. Dlatego firmy, które chcą być postrzegane jako liderzy zrównoważonego rozwoju, muszą wyjść poza deklaracje. Potrzebne są realne działania:

  • Mapowanie ryzyk wodnych w całym łańcuchu wartości,
  • Transparentność danych,
  • Lokalne partnerstwa na rzecz ochrony zasobów,
  • Wdrażanie innowacji, które zmieniają sposób, w jaki myślimy o wodzie.

Bo w końcu – jak mawiają hydropolitycy – kto kontroluje wodę, ten kontroluje przyszłość.

Ślad wodny jako miernik przyszłości

Woda to nie tylko surowiec – to element krajobrazu społecznego, klimatycznego i gospodarczego. Firmy, które zrozumieją to wystarczająco wcześnie, nie tylko ograniczą ryzyko środowiskowe, ale też zyskają przewagę reputacyjną i rynkową.

Raportowanie ESG nie może być tylko tabelą – musi być strategią. A woda – jej przejrzystość, zużycie, obieg i odzysk – staje się testem dojrzałości każdej organizacji.

Bo jak mówi ONZ: “There is no green without blue.”

dr Maja Czarzasty-Zybert, Radca prawny ZE PAK SA, Członkini Rady Zarządzającej Polskim Komitetem Światowej Rady Energetycznej

O autorze:

Udostępnij:

Najnowsze

...

Login

Welcome to Typer

Brief and amiable onboarding is the first thing a new user sees in the theme.
Join Typer
Registration is closed.