Dekarbonizacja sektora ciepłowniczego będzie kosztować od 200 do 400 mld zł

Dekarbonizacja sektora ciepłowniczego będzie wymagała olbrzymich inwestycji – stwierdzili eksperci EY. Dodali, że branża zmaga się z ujemną rentownością, która wynika z nieadekwatnego do jej potrzeb systemu ustalanie cen ciepła i skokowego wzrostu kosztów działalności.

W raporcie pt. “Polska branża ciepłownicza pod presją dekarbonizacji”, eksperci EY zwrócili uwagę, że miks energetyczny sektora ciepłowniczego oparty głównie na węglu to dziś koszt nie tylko środowiskowy, ale także biznesowy.

Według EY udział węgla w polskim systemie ciepłowniczym systematycznie spada, osiągając poziom 61 proc. w 2023, najniższy od czasu, kiedy zaczęto go publikować. “Chociaż udział OZE jednocześnie rośnie, to pełna dekarbonizacja sektora, wymuszana regulacjami, będzie wymagać olbrzymich inwestycji, które szacuje się na przedział od 200 do blisko 400 mld zł” – stwierdzili.

Eksperci zaznaczyli, że polski sektor ciepłowniczy od czasu kryzysu energetycznego zmaga się z ujemną rentownością na poziomie -22 proc. (dane za 2023 rok). W największym stopniu wpływa na to ujemny wynik sektora przedsiębiorstw wytwarzających ciepło w kogeneracji (czyli wraz z energią elektryczną), którego rentowność wyniosła -38 proc. “Na tę sytuację wpływ miał nieadekwatny do dynamicznych zmian system taryfowy i skokowy wzrost kosztów działalności” – dodali.

Wskaźnik płynności finansowej sektora, jak wynika z raportu wynosi obecnie 0,57. To z kolei, zdaniem ekspertów, może przełożyć się na duże problemy w uzyskaniu zewnętrznego finansowania. “Potwierdza to praktyka rynkowa – w 2023 r., choć wartość inwestycji sięgnęła prawie 5 mld zł, mniej niż 30 proc. z nich zostało sfinalizowanych ze źródeł zewnętrznych” – dodali eksperci.

Jak podano w raporcie, cena za 1 GJ w okresie 2021-2023 zwiększyła się o aż 120 proc. (z 47,7 zł do 104,7 zł), a koszt emisji CO2 w latach 2020-2023 podniósł się ponad 6-krotnie (z 15 euro/t do 100 euro/t), co szczególnie uderzyło w oparty na węglu polski sektor ciepłowniczy. Dodatkowo branża zmaga się z coraz wyższymi cenami samych surowców – węgla i gazu.

Eksperci EY zwrócili uwagę, że od 1 stycznia 2025 średnie obiekty energetycznego spalania (Medium Combustion Plants, MCP) o mocy powyżej 5 MW muszą dostosować się do nowych, rygorystycznych norm emisji. Zaznaczyli, że krajowy dokument, wyznaczający kierunek realizacji postanowień PEP2040 czy Fit for 55, czyli “Strategia dla ciepłownictwa do 2030 r. z perspektywą do 2040 r.”, wciąż jest opracowywany.

Branże czeka głęboka transformacja

“Opiera się on z jednej strony na planach dotyczących rozwoju ciepłownictwa w Polsce, m.in. 85 proc. efektywnych systemów ciepłowniczych do 2030 r., wzrost udziału OZE w całym sektorze do poziomu 28,4 proc., spadek emisji CO2 o co najmniej 34 proc. oraz 1,5 mln nowych gospodarstw domowych przyłączonych do sieci, a z drugiej – wskazuje na konieczne zmiany, jak chociażby nowy system taryfowania czy wprowadzenie hierarchii źródeł ciepła” – przekazali eksperci.

Ich zdaniem, aby dostosować się do tych i innych regulacji, polska branża ciepłownicza musi przejść głęboką transformację. Pomóc w tym mają programy wsparcia, zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim, takie jak utworzony w ramach EU ETS Fundusz Modernizacyjny, a w ramach niego program “OZE – źródło ciepła dla ciepłownictwa” o budżecie w wysokości 2 mld zł.

Autorzy raportu wskazali, że ważnym źródłem finansowania sektora ciepłowniczego jest też LIFE Clean Energy Transition, czyli podprogram LIFE Programme for the Environment and Climate Action, z budżetem 1 mld euro przewidzianym do 2027 r. Podkreślili, że jednym z największych jest natomiast Krajowy Plan Odbudowy (KPO), z którego Polska otrzyma w sumie 25,27 mld euro (108,6 mld zł) w postaci dotacji i 34,54 mld euro (148,5 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek. Zgodnie z celami UE znaczna część budżetu KPO jest przeznaczona na cele klimatyczne (44,96 proc.), a więc m.in. na transformacje sektora energetycznego.

“Potrzebujemy szeregu zmian w regulacjach nałożonych na sektor ciepłowniczy oraz skutecznego planu pozyskania finansowania umożliwiającego realizację celów stawianych na poziomie krajowym i europejskim”

– stwierdził Partner EY Law, Lider Centrum Kompetencyjnego Europejskiego Zielonego Ładu EY Dariusz Kryczka, dodając, że konieczny jest więc kompleksowy i przemyślany plan transformacji energetycznej w Polsce, dający firmom narzędzia do jego realizacji tak, by “zmaksymalizować korzyści dla odbiorców”. (PAP)

O autorze:

Udostępnij:

Najnowsze

...

Login

Welcome to Typer

Brief and amiable onboarding is the first thing a new user sees in the theme.
Join Typer
Registration is closed.