Resort klimatu: realizacja KPEiK poprawi środowisko ale i wzrosną koszty

Wpływ Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu na życie i zdrowie ludzi będzie złożony; przyczyni się on do poprawy jakości środowiska i spadku cen energii, ale mogą wzrosnąć koszty paliw i budowy budynków – ocenił resort klimatu w prognozie odziaływania planu na środowisko.

Ministerstwo Klimatu i środowiska udostępniło do konsultacji Prognozę oddziaływania na środowisko (OOŚ) projektu aktualizacji Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK) do 2030 r. Resort wskazał, że głównym celem prognozy jest kompleksowa analiza możliwego wpływu realizacji KPEiK na wszystkie elementy środowiska. W ramach Prognozy przeprowadza się również ocenę występowania oddziaływań skumulowanych, analizę rozwiązań alternatywnych oraz wskazuje potrzebę działań kompensacyjnych.

“Oceniany projekt aktualizacji KPEiK jest dokumentem wyznaczającym kierunki polskiej transformacji energetyczno-klimatycznej. Opracowanie dokumentu stanowi wypełnienie wymagań wynikających z rozporządzenia UE 2018/1999 o zarządzaniu unią energetyczną” – przypomniało ministerstwo. Resort czeka na uwagi do końca lutego.

Celem przyspieszenie dekarbonizacji

KPEiK przewiduje wdrażanie nowych instrumentów polityki klimatyczno-energetycznej w stosunku do dotychczas stosowanych rozwiązań, by przyspieszyć dekarbonizację i osiągnięcie neutralności klimatycznej. W scenariuszu WAM (aktywnej transformacji) KPEiK może przyczynić się do osiągnięcia przez Polskę w 2030 r. redukcji emisji gazów cieplarnianych na poziomie 50 proc. w stosunku do emisji z 1990 r., przy celu dla UE wynoszącym 55 proc.

Ministerstwo przypomniało, że najważniejsze działania KPEiK dotyczą odejścia od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii w sektorze energetycznym, ciepłownictwie, przemyśle, budownictwie, a także poprawy efektywności energetycznej. Zaznaczyło, że przyczyni się to do poprawy jakości powietrza, dzięki ograniczeniu emisji zanieczyszczeń powietrza, takich jak tlenki siarki, azotu, pył, metale ciężkie.

W prognozie OOŚ MKiŚ zaznaczyło, że część działania wymienione w KPEiK służące adaptacji do zmian klimatu oraz retencji wód na terenach miejskich, mogą ograniczać skutki deszczy nawalnych miastach. Ponadto poprawią bezpieczeństwo w przypadku wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych.

Koszty energii powinny się obniżyć

Według ministerstwa wpływ proponowanych w KPEiK działań na jakość życia i zdrowie ludzi “będzie złożony”. Z jednej strony pozytywny tam, gdzie następować będzie poprawa jakości środowiska, gdzie będą tworzone nowe miejsca pracy, nastąpi poprawa skomunikowania niektórych terenów, zmniejszenie kosztów eksploatacji budynków w wyniku termomodernizacji oraz prognozowane w KPEiK zmniejszenie kosztów energii elektrycznej.

Z drugiej strony zaproponowane działania “będą wymagać poniesienia kosztów renowacji”, przy czym przewidziano wsparcie osób najbardziej narażonych na ubóstwo energetyczne ze środków Społecznego Funduszu Klimatycznego. „Działania KPEiK mogą prowadzić również do wzrostu kosztów egzystencji poprzez wzrost kosztów paliw, wzrost kosztów budowy nowych budynków” – przyznał resort.

Jak dodał, niektóre z działań infrastrukturalnych w istotny sposób będą zmieniać ład przestrzenny, szczególnie przedsięwzięcia wielkoskalowe.

“Niezwykle istotne”, według OOŚ, dla ograniczenia emisji gazów cieplarnianych są także planowane w ramach KPEiK inwestycje dotyczące efektywnego zarządzania zasobami leśnymi, z uwagi na udział lasów w pochłanianiu i magazynowaniu dwutlenku węgla. Analiza oddziaływania KPEiK na różnorodność biologiczną, rośliny, zwierzęta, obszary chronione, w tym Naturę 2000, wykazała, że zdecydowana większość ocenianych działań nie spowoduje niepożądanego wpływu na środowisko przyrodnicze – podkreślił resort w dokumencie.

Inwestycje infrastrukturalne ingerują w środowisko

Dodał też, że inwestycje w rozbudowę infrastruktury drogowej, kolejowej i przesyłowej (rurociągów) mogą wpływać negatywnie na środowisko i krajobraz w wyniku m.in. zajmowania nowych powierzchni pod inwestycje, ingerencję w środowisko gruntowo-wodne i fragmentację kompleksów leśnych oraz terenów otwartych, zwłaszcza na etapie realizacji.

W dokumencie resort zwrócił uwagę, że rozwój śródlądowych dróg wodnych wiąże się “z ingerencją w ekosystemy rzek, przekształceniem dna i zaburzeniem naturalnego charakteru cieków”. “Działania wspierające rozwój małej retencji wodnej oraz odtworzenia i zachowania obszarów podmokłych będą miały pozytywny wpływ na stan wód, siedlisk przyrodniczych i krajobraz” – podkreślił.

Scenariusz ambitnej transformacji kontra rynkowo-techniczny

Przygotowany przez MKiŚ projekt KPEiK uwzględnia dwa scenariusze: tzw. scenariusz ambitnej transformacji (WAM), zakładający m.in., że w 2030 r. z węgla ma pochodzić 22 proc. energii elektrycznej, wobec 60 proc. w 2023 r., a także scenariusz rynkowo-techniczny (WEM).

Scenariusz WAM przewiduje m.in., że w 2030 r. moc zainstalowana źródeł energii elektrycznej sięgnie 96 GW, z czego do 59 proc. będą stanowić źródła odnawialne (dziś 43 proc). Zakładana w tym scenariuszu redukcja emisji gazów cieplarnianych ma przekroczyć 50 proc.

Całkowite nakłady inwestycyjne mają wynieść 792 mld zł, średniorocznie do 2030 r. 158 mld zł. Jak akcentowała w czwartek Zielińska, z całej tej kwoty 539 mld zł jest dostępne w unijnych środkach na transformację energetyczną. Według resortu klimatu budowa zakładanej struktury wytwarzania energii elektrycznej przełoży się na zwiększenie średniorocznego wzrostu PKB do 4,13 proc. pomiędzy 2026 a 2030 r.

Zgodnie z kalkulacjami MKiŚ, takie założenia przełożą się też na spadek o 13 proc. jednostkowych kosztów wytwarzania energii elektrycznej. Wskaźnik ubóstwa energetycznego ma spaść do 6,3 proc., podczas gdy w 2019 r. wynosił 9 proc. (PAP)

ab/ malk/

O autorze:

Udostępnij:

Najnowsze

...

Login

Welcome to Typer

Brief and amiable onboarding is the first thing a new user sees in the theme.
Join Typer
Registration is closed.