ESG stymuluje innowacje, jest impulsem dla rynku startupów i może się przyczynić do rozwoju polskiego rynku kapitałowego szukającego inwestycyjnych okazji. Problem jest z komponentem G (governance), zwłaszcza w spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa. Na niego zwracają uwagę głównie wyceniający spółki analitycy – wynika z dyskusji „Rola ESG w transformacji rynku kapitałowego w Polsce, na Konferencji Inwestorów Indywidualnych Wall Street 28 w Karpaczu.
W Polsce jest obecnie 58 funduszy ESG wynik a z raportu Biura Rzecznika Finansowego i liczba ta z roku na rok systematycznie rośnie. Większość z nich w swych strategiach odnosi się do czynników środowiskowych (E).
Co będzie siłą napędową inwestycji w ESG, stopa zwrotu skorygowana przez ryzyko? Tu nie ma pewności – zauważa prof. Krzysztof Jajuga z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, szef polskiego oddziału CFA.
Zdaniem Mariusza Siepielskiego, z-cy Dyrektora Biura Prezydialnego w Biurze Rzecznika Finansowego to będzie raczej miks oczekiwań społecznych i spodziewanych zysku firm działających w tym obszarze.
Z jednej strony świat (głównie Europa) został „zalany” regulacjami a z drugiej od firmy oczekuje się konkurencyjności i zysków. Jestem wrogiem siłowego nakładania obowiązków. Pęd do ESG zakłóca konkurencyjność. Mamy w UE rosnące ograniczenia a one z kolei osłabiają pozycję europejskich w firm w stosunku do Chin czy USA. Uzależniamy się od azjatyckich gospodarek – stwierdził Emil Łobodziński z Biura Maklerskiego PKO BP.
Przyznaje on jednocześnie, ze fundusze zagraniczne mają znacznie bardziej opisany komponent ESG w swych strategiach niż polskie. Inwestorzy indywidualni bardzo rzadko pytają o kwestie środowiskowe. Ich interesuje przede wszystkim kategoria zysku. W Polsce ciągle nie ma dużej presji w tym obszarze – stwierdził.
Firmy, by myśleć o przyszłości muszą jednak brać pod uwagę ESG, zwłaszcza te z sektora wydobywczego.
Bez postawienia na zieloną energetykę czyli komponent E nie ma co dzisiaj marzyć o rozwoju. Szansą jest transformacja energetyczna – stwierdził Michał Kopeć, z-ca dyr. Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Ekonomicznej PKN Orlen. Pytany przez jednego z inwestorów indywidulanych o rolę Skarbu Państwa w kontekście problemów z przestrzeganiem ładu korporacyjnego stwierdził, że trzeba wybierać takich polityków, którzy gwarantują ich przestrzeganie na najwyższym poziomie.
Dariusz Jarosz